W ostatnim czasie, kiedy wszyscy musieliśmy mnóstwo czasu spędzić w domach każdy zainteresował się tematem dekorowania wnętrz. Możliwe, że Twoje mieszkanie również potrzebuje drobnej zmiany, ale nie mam pomysłu, co można byłoby w nim dodać. Wiele osób nie lubi ozdabiać pokoi mnóstwem bibelotów, doniczek czy wazonów. Jeśli lubisz prostotę, nieinwazyjne rozwiązania oraz estetyczne dodatki wówczas minimalistyczne plakaty będą idealną ozdobą do Twojej sypialni, salonu lub łazienki. Ich cechą charakterystyczną jest prosta forma, dająca w efekcie ciekawą kompozycję. Sprawdź jakie minimalistyczne grafiki i plakaty możesz powiesić na swoich ścianach.
Drewniane ramki to świetny sposób, aby wyeksponować ciekawy plakat, rysunek czy fotografię. Aktualnie bardzo dużym trendem wnętrzarskim jest tworzenie na ścianie mini galerii, czyli wieszanie kilku ramek obok siebie. Plakaty w nich umieszczone mogą być ze sobą powiązane np. określoną tematyką lub możne je podobierać pod kątem podobnej kolorystyki. Ciekawym rozwiązaniem, który fantastycznie wygląda w salonie jest powieszenie plakatów o dużym formacie. Ramki lub antyramy 30×40 oraz większe mogą znakomicie zaprezentować wybraną przez nas grafikę. Prostym sposobem na odświeżenie aranżacji będzie wymiana plakatu na inną grafikę.
Wybór plakatu w dużej mierze zależy od Twojego gustu oraz upodobań. W sklepach wnętrzarskich i drukarniach możemy znaleźć gotowe propozycje gotowych grafik. Wśród minimalistycznych bardzo popularne są plakaty z napisami wykonanymi ciekawym fontem, najczęściej są to czarne napisy na białym tle. W industrialnych wnętrzach bardzo fajnie wyglądają plakaty przedstawiające topografię miasta czy fragmenty architektury. Wiele osób decyduje się na zawieszenie na ścianach plakatów przedstawiających naturę, zwierzęta oraz piękne widoki. Jeśli lubisz bardziej awangardowe i niestandardowe rozwiązania może spodobają Ci się grafiki bardziej abstrakcyjne lub wykonane bardzo prostą kreską.
Przeczytaj też: 10 DODATKÓW DO SYPIALNI, KTÓRE POKOCHAJĄ MINIMALISTKI
Zdjęcie główne: Dominika Roseclay/ pexels.com
