Brwi to rama dla naszej twarzy. Ich kształtem i kolorem możemy wpłynąć na to, jak wyglądamy oraz jak postrzegają nas inni. Jaki makijaż brwi będzie modny tej wiosny?
Zanim przejdziemy do makijażowych trendów, przyjrzyjmy się rodzajom produktów do stylizacji brwi obecnych na rynku:
Te przeznaczone do brwi najczęściej zawierają w składzie wosk, przez co oprócz nadania oczekiwanego koloru, trzymają nasze włoski w ryzach. Pamiętaj, by przed użyciem dobrze ją zatemperować, szczególnie wtedy, jeśli zależy Ci na precyzyjnym dorysowaniu pojedynczych włosków.
Nie musi to być produkt przeznaczony tylko do brwi. W tej roli świetnie sprawdzą się cienie do powiek, o ile są w odpowiednim dla nas kolorze. Są jednak mniej trwałe niż kredka, a oprócz nich do makijażu potrzebujemy także skośnego pędzelka.
Produkt niezwykle precyzyjny, lecz wymagający odpowiedniej pracy i techniki. Świetnie sprawdzi się przy dorysowywaniu pojedynczych włosków. Ma niesamowitą trwałość, czasem jest nawet wodoodporny.
Coś dla osób, które nie potrzebują uzupełnienia ani dorysowywania brwi. Żel ma na celu utrzymanie włosków w ułożonym przez nas kształcie i ich nieznaczne przyciemnienie. Można go stosować po skończonym makijażu cieniem, kredką lub pomadą.
Możesz użyć specjalnego, przeznaczonego do stylizacji brwi, jak i zwykłego, przezroczystego mydła w kostce. Na zwilżoną szczoteczkę nabierz odrobinę mydła i wyczesz włoski. Dzięki temu utrwalisz pożądany kształt brwi.
Fluffy brows to trend znany już z ubiegłych lat. Nieśmiało próbował wkraść się w trendy makijażowe i skutecznie mu się to udało. Brwi mają być puszyste i rozczochrane. Dopuszczalne są nawet pojedyncze włoski rosnące poza ich konturem. Najistotniejszym punktem takiego makijażu jest odpowiednie zaczesanie włosków do góry i utrwalenie ich w tej pozycji. Można do tego użyć barwiącego żelu, który dodatkowo podkreśli ich kolor, choć równie dobrym sposobem jest utrwalenie na mydło. Potrzebne do tego będzie odpowiednia szczoteczka i kostka przezroczystego mydła. Za pomocą cienia, kredki lub pomady możesz dorysować pojedyncze włoski. Muszą być one jednak cienkie i precyzyjnie wykonane.
Recepta na undone brows jest prosta – pozostaw je takie, jakie są. Nie musisz już pamiętać o regularnym wyrywaniu niesfornych włosków czy stosowaniu odżywek zagęszczających. Takie brwi charakteryzują się całkowitą nonszalancją. Jeżeli już koniecznie chcesz o nie w jakiś sposób zadbać, możesz w trakcie makijażu przeczesać je czystą i suchą szczoteczką. Ten trend szczególnie sprawdzi się w upalne dni, kiedy to będziemy starać się nakładać jak najmniejszą liczbę kosmetyków na naszą twarz.
Coś absolutnie nowatorskiego i ekstrawaganckiego w świecie makijażu – brak brwi! Wizażyści radzą, by pokusić się o ich całkowite zakamuflowanie korektorem lub podkładem. Dzięki temu mają stopić się ze skórą i pozostać prawie niewidoczne. Włoski można również rozjaśnić sokiem z cytryny. Trend ten zaczęli lansować na swoich pokazach Giambattista Valli i Drome. Powstał on z myślą o kobietach jasnowłosych z porcelanową cerą – to im najbardziej podpasuje efekt braku brwi. Taki makijaż świetnie uwydatni kolor oczu i złagodzi ostre rysy twarzy.
Szybki powrót dwadzieścia lat wstecz, a zarazem istne przeciwieństwo dla fluffy brows. Cienkie wyskubane brwi, uwielbiane przez Paris Hilton i Christinę Aguilerę, znowu wracają do łask. Prekursorką powrotu tego trendu stała się Rihanna, która zapozowała w cienkich jak niteczki brwiach na okładce brytyjskiego Vogue’a. Miłośniczki makijażu patrzą na ten trend z lekkim niepokojem – moda na gęste brwi sprawiła, że nie trzeba było poświęcać czasu na ich precyzyjną regulację. Czyżby urodowe trendy po raz kolejny zataczały koło?
Brwi na prosto to trend, na którego punkcie oszaleli użytkownicy aplikacji TikTok. Twórcy makijażowych filmików specjalnie wyrywają pęsetą lub golą zakrzywioną końcówkę, by nadać brwiom całkowicie prosty kształt. Makijażowa metoda, uwielbiana przez Kendall Jenner sprawia, że spojrzenie nabiera głębi i wydaje się bardziej tajemnicze.
Przeczytaj też: 7 MAKIJAŻY, KTÓRE TEJ WIOSNY DOCENI KAŻDA FANKA KLASYKI
Zdjęcie główne: Christian Vierig/ Getty Images Entertainment/ Getty Images